piątek, 2 stycznia 2015

Urodziny Pawła #19 - rodzina Sosna

(c) Cassey
Hej! Od razu ostrzegam, że się rozpiszę xD

Dostałam nareszcie mysz komputerową. I powiem Wam, że jak czytałam opinie, to wszyscy marudzili, że mysz jest strasznie duża. Nie wiem, kto to napisał (może jakieś ośmiolatki), ale na moją dłoń mysz jest idealna. No i urzekły mnie kolory. Z emocji simów, najbardziej podoba mi się kolor zainspirowania (taki supi błekitny). Moja mama przyszła do mnie raz do pokoju i zaczęła marudzić, że znowu mój sim jest szczęśliwy. A jaki ma być? Chyba o to chodzi, żeby dbać o swoich simów w taki sposób, aby byli szczęśliwi :D

I ostatnia sprawa. Zaczynam żałować, że powiedziałam rodzicom o moim blogu. Moja mama z niecierpliwością wyczekuje wtorków i piątków, aby przeczytać moje wypociny. Pewnie to też przeczyta. No, ale nic. Według niej piszę lekko i przyjemnie xD
Ale przejdźmy do sedna moich wypocin:

Ojeja, jakie on ma śliczne, okrągłe oczulka :D

Pierwsze zdjęcie nowego związku

I pierwszy całus <333

Pocałunek w szyję... Tego wcześniej nie widziałam

Paweł się nie wstydzi...

... całować swoją dziewczynę przy przyszłej rodzinie :)

Ok...

Słodka. No i muszę znowu to powiedzieć: makijaż robi swoje xD

Mrrrr...

Ja i tak najbardziej lubię te dwie osóbki <3

Twoja matka w twoim aktualnym wieku wyglądała gorzej Olu...

Najwyższy czas pójść do pracy

Czeba ćficzyć do nowej pracy xD

Nad czym tak myślisz? Może nad sensem życia...

Typowa sosnowa młodzież przy stole

Ta ma totalną załamkę...

Selfie, selfie

Ten żre, bo jakby inaczej

A ten ćwiczy spojrzenie dla swojej dziewczyny

Ala... Lepiej nie udawaj swojej siostry...

Lucek przyszedł popodrywać Lisę

Ale jego miłość poszła spać :(

Wszyscy lecą na ten telewizor...

Czas się wybrać na... jakąś tam polanę

Ten motylek pod pachą rozwala system...

A gdyby tak wejść Tabem do środka?

Ok...

Ola sobie tutaj stoi...

OMG, polecam

Wie ktoś gdzie można znaleźć krowokwiat?

Bo ja szukam i szukam i znaleźć nie mogę

Bo ta jest ciągle zmęczona...

Paweł postanowił dorosnąć...

... zaczął robić ciasto

Jego pierwsze ciasto w życiu

Teraz tylko życzenie...

- Wiem! Chcę całe swoje życie spędzić z Aliną

I dmuchamy...

Oszołom...

Teraz tylko Betty...

Betty udaje, że się uczy...

Po czym idzie robić ciasto. Zawsze posiłki robiła jej mama, więc za bardzo nie wie, czego użyć

- To chyba to!

Betty woli białe ciasto...

Stół wyczyszczony

I dmuchamy

No, i gotowe
Pa!

20 komentarzy:

  1. Ja mojej mamie powiedziałam o blogu, ale nie dałam linka. Kiedyś popełniłam ten błąd ;-;
    Nie no, Paweł i Betty szaleją :D Ten telewizor w pokoju Ali nie jest za blisko kanapy? :o Popsujesz im wzrok
    Jagoda krowokwiatu jest do wyłowienia w tym okrągłym bajorku co Ola wędkowała. Ale uważam, że nie ma sensu, żebym wyławiała, bo mi po jednym dniu krowokwiat zmarł ;-;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Telewizor może i za blisko, no ale miejsca ni ma xD

      Usuń
  2. Ja wole nie podawać adresu mojego bloga rodzicom xd
    Ten dzieciak z aquaparku to serio z jakiejś patologicznej rodziny xd
    Paweł&Alina <333
    Tylko czekać na ślub i bobaski ;D
    Fajnie było w tym drzewie :D
    Ten motylek pod pachą serio rozwala xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W mojej grze Alina i Paweł są już po ślubie i mają jedno dziecko. Idę robić im drugie xD

      Usuń
  3. Ja chyba nigdy moim rodzicom nie powiem o blogu.Chyba że tacie.On po Wigilii: ,,Ola masz założyć bloga!" ,,Nie." ,,Jak tam chcesz" Nie mam pojęcia o co mu chodziło xd Paweł i Betty<3 Bydzie ślup i dzieciołki! Lucek i Lisa<3 Będzie miedzy nimi jakieś uczucie? Spróbuję później wejść TAB'em do drzewa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może Twojemu tacie chodziło o to, że np. rzucasz takie teksty, a żeby Twój talent nie przepadł to masz założyć bloga albo chodziło o jakieś wartości pedagogiczne czy coś xD
      Co do Lucjusza i Lisy, to chyba zrobię osobny post z ich wątkiem :)

      Usuń
  4. bardzo fajny pomysł na nazwisko rodzinki :D ja mojej mamie kilka razy mówiłam że prowadzę bloga o simsach, co prawda było to kiedy już przysypiała ucinając sobie drzemkę po pracy, może pamiętaXD aww ile miłości między Betty i Pawłem<3 tylko czekać na ślub i nowych członków rodziny *jednoznaczny ruch brwiami*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nazwisko brane z losowych, ale miło mi, że się podoba :)

      Usuń
  5. Ja wolę rodzicom nie mówić :)
    Motylek pod pachą xD
    Fajnie w tym drzewie :-D
    Betty i Paweł już dorośli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście, podróż do wnętrza drzewa taka eksajting xD

      Usuń
  6. Alina jest śliczna. Mam nadzieję, że jej się ułoży z Pawłem. Czekam aż nam pokażesz bachorki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wstyd się przyznać, ale Alina była brana z losowych i tylko ją trochę podrasowałam :) Dzieci będą niedługo :D

      Usuń
  7. Oh my, to dziecko z aquaparku XDDDD Obecnie takie zachowanie już mnie nie dziwi, ale samo to nieposłuszeństwo mamie rozwala. Bezczelność w młodym wieku. XD
    Ja rodzicom w ogóle nie mówię, co robię w internecie. Ale mojego bloga czytają, bo wyczaili (ale oni nie wiedzą, że ja wiem >D).
    Do TS3 chyba też była taka myszka co zmieniała kolory w zależności od humoru sima. Nie wiem, jakaś myszka z trójką była w każdym razie. :D A co do rozmiaru, hmm, może masz dużą dłoń! XD
    Fakt, Ola jak na swój wiek wygląda świetnie. Naprawdę niewiele się zmieniła - zresztą już kiedyś to pisałam. :D
    Te takie kolorowe, ukryte lokalizacje w czwórce wyglądają pięknie. <3
    Alina Betty brana z losowych? No no, wydało się! :DD Ale i tak jest piękna. :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytając moje odpowiedzi można się dowiedzieć ciekawych rzeczy o Sosnach coś jak pottermore xD Wszyscy mi mówią, że mam duże dłonie i długie palce :D

      Usuń
  8. Zapraszam na www.kowalsia.blogspot.com - informacje ze świata The Sims, opowiadania, sim-historie i nie tylko! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. "A ten ćwiczy spojrzenie dla swojej dziewczyny" xD Haha... Betty na ostatnim zdjęciu oraz jej głowa w krześle na 7 xDD Same besty xD Zapowiada się, że niedługo cionsza O.o

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję bardzo za pochlebny komentarz :) Chłopczyk nazywa się Martin :)
    Haha mama simsomaniaczka :D Śliczna rodzinka do schrupania :D a i fajna interakcja z tym całowaniem w szyję. ajaj nie mogę się napatrzeć na te żywe kolorki omnomonm *-* czekam na ciąg dalszy :) desimetto.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń