Hej! Dzisiaj inny post. Zauważyłam, że coraz częściej robię "coś innego". Jeśli chodzi o mój wyjazd to było ciekawie, nawet bardzo ciekawie :) Przeprowadziłam pierwszą swoją "poważną" rozmowę z obcokrajowcem po angielsku. Rozmowa dotyczyła ważnych życiowych wartości... no dobra, dotyczyła wifi xD Pomińmy fakt, że powiedziałam "wifi" a nie "łajfaj" więc babka nie wiedziała, o co mi chodzi :P Aha, dzisiejszy post będzie o Ćwirach! Postanowiłam im wyremontować chałupkę na bardziej nowoczesną :)
Tak domek prezentuje się przed przemianą. Z zewnątrz zmieniać go nie będę.
Tak wygląda wejście.
Ujęcie zrobione specjalnie w taki sposób, by nie było widać jeszcze salonu :D
Uwielbiam robić dywaniki pod różnymi meblami, w tym przypadku - pod stołem.
Mini łazienka.
Jako, że Ćwirowie mają wysokie ściany, wykorzystałam to do zrobienia basenu w salonie :)
Dalsze części salonu :D
Taki tam śmietnik przy wejściu do kuchni.
I dalsza część kuchni.
Zmieniłam schody, bo tamte były takie jakieś... przestarzałe
No i dodałam inną barierkę? Nie wiem, jak to się nazywa xD
Na pierwszym piętrze znajduje się między innymi taki kącik.. muzyczny? Coś w tym stylu :)
Kibel (hah, te interesujące podpisy)
Coś w rodzaju wewnętrznego korytarza w łazience
Niby czysta wanna, a ma tam jakieś przebłyski brudu :/
A oto pokój Kasandry :)
No tak, krzaczek jest najciekawszym elementem pokoju :D
Nie pytajcie o tego gnoma :)
Jak łatwo się domyślić, jest to sypialnia Mortimera i Belli Ćwir
I ich łazienka :)
Z tego pokoju jestem najbardziej dumna - pokój najmłodszego Ćwirka :)
Czuję się dumna, że na tak małej przestrzeni udało mi się pomieścić tyle rzeczy :D
A teraz mały bonus w postaci przebranej większości rodzinki (zapomniałam zrobić zdjęcia Mortimerowi).
I kolejny bonus - Bella zaszła w ciążę!
Zdałam sobie sprawę, że ten post nie wnosi niczego ciekawego. Jeny, już połowa wakacji za nami! Jak ten czas leci :(
Pa, kolejny post (mam nadzieję ciekawszy) 5 lipca... yy, sierpnia xD
Post odmienny, ale bardzo lekki i przyjemny :) Ćwirowie mają teraz zdecydowanie bardziej nowocześnie urządzony dom, ładnie! Ich wygląd również lepiej wpasowuje się w dzisiejsze czasy i jest świetny ^^ Ciekawe, czy w ich nowej, wypasionej chacie znajdzie się jeszcze miejsce dla nowego członka rodziny ;d Czas niestety płynie szybko, ale co zrobić.
OdpowiedzUsuńNo właśnie w tym problem, że nie ma gdzie dziecka ulokować xD
UsuńMam nadzieję, że masz jakiś pokoik dla dziecka, żebyś nie musiała niszczyć i zmieniać tego wszystkiego ;p Domek śliczny, podobają mi się te nowocześniejsze. Chociaż z drugiej strony posiadłość Ćwirów była bardzo klimatyczna i wcześniej :)
OdpowiedzUsuńchociaż uważam że do Ćwirów bardziej pasują te czarno-czerwone klimaty, nowy wystrój też jest fajny:D wow, Kasandra jest śliczna w czwórce! oo Bella będzie miała kolejne dzieciątko, widzę że zmieniasz losy przyszłościXD
OdpowiedzUsuńNowy wystrój świetnie się prezentuje ^^
OdpowiedzUsuńNajwyżej dzieciaczek będzie spał na dworze xD
No szkoda, że czas tak szybko leci ;(
Bardzo podoba mi się nowy wystrój Ćwirów :D
OdpowiedzUsuńKasandra i Bella są bardzo ładne^^
Ciekawe czy nowym dzieciątkiem będzie chłopiec czy dziewczynka.
A nowocześni Ćwirowie są serio fajni^^
Bardzo podoba mi się nowy wystrój Ćwirów :D
OdpowiedzUsuńKasandra i Bella są bardzo ładne^^
Ciekawe czy nowym dzieciątkiem będzie chłopiec czy dziewczynka.
A nowocześni Ćwirowie są serio fajni^^
rodzinka po twoich przemianach jest prześliczna! <3 a domek...brakuje mi przymiotnika by go opisać! pokój Olka jest serio najładniejszy *^*
OdpowiedzUsuńFajnie Ci wyszło przerobienie mrocznych pomieszczeń na takie "normalne". I Bella ciekawie wygląda w sukience w innym kolorze :D
OdpowiedzUsuń