Sklep #35 - rodzina Sosna

Hej! Jeny, pierwszy raz nie mam o czym pisać xD Może i to dobrze :)

Piekarnio-restauracja upadła i powstał sklep z ubraniami!

Yeah! Szkoda, że można dodać tylko 10 manekinów...

Haha, Zuzia i jej geniusz xD

Taka tam kasa <3

Zaplecze...

Bosze, jakie to ubieranie manekinów jest męczące :/

No i czeba było jakieś pozy wstawić :3

Ładnemu we wszystkim ładnie

Małe przemeblowanie: część kobieca

i część męska (mniej mi się podoba bo się na męskiej modzie nie znam)

No i ogarniamy reklamy i inne pierdoły

Pociąg! Wow!

Nie pamiętam jak to się dokładnie zwało, ale jest to chyba certyfikat urodzenia :)

Haha, mama Amber tak bardzo styloffa xD

Hoho, jaki przystojny klient xD

Jodie... to chyba nie ten wiek... ale... najważniejsze, to być młodym duchem!

Ta dzika grzywka... Też kiedyś taką miałam... #zapuszczam #grzywkę #wszyscy #mówią #że #wyglądam #brzydziej #ich #opinię #mam #głęboko #gdzieś  xD

Jest i pierwszy klient nareszcie

Szary do szarego... nieźle!

Pierwszy mały klient! Yeah!

Nie wierzę! Ona to kupiła! xD

Dział męski na prawo proszę pana... Hahaha, pamiętam, jak kiedyś poszłam do saloniku prasowego po gazetę (miałam wtedy osiem lat) i sprzedawczyni powiedziała coś w stylu: -Gazeta [tutaj nazwa tej gazety xD] jest za panią. Ja tak na nią spojrzałam i dopiero po chwili ogarnęłam o co jej chodzi xD Widać było, że sama była zmieszana i do końca nie wiedziała co mówi :)

Ponawiam: dział męski na prawo...

Proszę państwa, tak wygląda sprzedany manekin! Głupio brzmi, ale mam nadzieję, że każdy ogarnął, o co mi chodzi :P

Jak simowie kupują stroje to później tak suodko machają xD

A tak wygląda uzupełnianie towaru... długo trwa, no ale co zrobisz...

Po dniu pełnym przekomarzania się z klientami, czas na odpoczynek!

Najgorsze jest to, że ja te zdjęcia robiłam pół miesiąca temu i nie mogę ogarnąć, co one miały znaczyć xD Trzeba będzie improwizować xD

To miało być coś o pilnej nauce... chyba xD

Gra coraz lepiej :3

No i kolejny dzień w pracy... i to udawanie, że wiem, jaki sens miały mieć te zdjęcia... a tak wgl, to za miesiąc są moje urodziny xD a swój "prezent" "odbiorę" w czwartek xD spokojnie, jak wszystko pójdzie ok bo może nie pójść, to powiem Wam, czym jest ten prezent, bo jest z pewnością wyjątkowy :3

Ups...

O ja cie, nasz klient ze sklepu się rozchorował xD

Próbki, tkanki, bleee xD powiedziała ta, co chce iść na medycynę xD

Yeah!

Nowy styl! Yeah!

David zajął się odświeżaniem znajomości z całą rodzinką :)

Haha, ale genialne xD

Hah, ten monitorek

Odważny ten chłopiec :) Oddać się w ręce "różowowłosej" stażystki... takiej niedoświadczonej...

Pa!