Hej! W piątek setny post, w piątek setny post! Czy będzie coś ciekawego? Nie wiem, według mnie - będzie ;) A dzisiaj ciąg dalszy zachwycania się dodatkiem - Witaj w pracy! Jesteście tak bardzo do tyłu z Sosenami :D Sosenami czy Sosnami? Odmieniać to jako nazwisko, czy jako rasa drzewa (ja i mój geniusz xD)? Post dodany późno, no ale ja całymi dniami przed komputerem nie siedzę - są ważniejsze rzeczy :)
Do Sosen przyleciała kosmitka - Cora
Kosmita może się zamaskować... czy jakoś tak ;)
Można całkowicie odmienić wygląd zamaskowanego kosmity!
I tak to Cora zamieniła się w słodziutką dziewczynkę
Amber zadowolona z siebie szła do kuchni, kiedy to zauważyła jakąś obcą dziewczynkę
- Dzień... dobry wieczór!
- A czy do domu twoich rodziców też wchodzą obce dzieci?! Tak bez powodu?!
- Ja... bardzo przepraszam...
- No już! Wynocha!
Jednak Cora miała w sobie coś, co sprawiło, że Amber polubiła dziewczynkę.
- No dobrze... A więc zostań. Tylko, że będziesz nam sprzątała, a jak podrośniesz to i gotowała.
- Dziękuję bardzo bardzo! W mojej rodzinie sprzątałam, gotowałam i zajmowałam się rodzeństwem - skłamała mała kosmitka
Amber nie do końca ufała dziewczynce, więc postawiła jej namiot na dworze xD
- Twój "pokój" jest na dworze
- Aaaa czy mogłabym spać w pokoju? W namiocie będę się czuła, jakbym była psem w budzie...
Tak więc powstała mała piwnica - pokój Cory
- Bardzo bardzo dziękuję!
<3
Amber czuła się szczęśliwa. Gosposia znalazła się sama. Mała, bo mała, ale jest :)
Gdy nikt nie patrzył, mała Cora zamieniała się w kosmitę...
... a później z powrotem w zwykłą dziewczynkę...
Z daleka można by było pomyśleć, że jest to zwyczajne, pracowite dziecko...
Jednak Cora nie miała zamiaru tutaj zostać...
A May rozmyśla nad planami na przyszłość...
W wolnych chwilach Cora brzdąkała na pianinie...
- Cora! Naczynie dla ciebie...
Cora posmutniała. W głębi serca myślała, że jeśli będzie pracowita, to zaczną ją traktować przyjaźniej...
Postanowiła się zemścić.
- Cora! Gdzie jesteś?!
- Tutaj!
- Wołałeś mnie?!
- Kim jesteś? Co ty robisz?
- A nic takiego... tylko się przebieram za simów, chodzę po mieszkaniach i straszę...
Steven pierwszy raz miał styczność z kosmitą...
Amber nawrzeszczała na Stevena, bo podobno szukają małej zabójczyni - kosmitki ach ta wyobraźnia xD
A Cora w tym czasie po cichutku opuściła dom...
Amber musiała trochę odsapnąć...
Postanowiła spędzić czas z synkiem...
No i zmienić fryzurę... znowu xD
Fred na szczęście pozytywnie przyjął nowy look mamy :D
Przygotowania do ślubu trwają...
Oooo, Jodie!
Teść się źle poczuł... a jaką ma śmichową... piżamkę? Sukienkę? Whatever...
Łeeee, próbówka spadła na podłogę :/
May postanowiła założyć własny biznes - piekarnio-restarację
Ale extra!!! GENIALNE xD
Tak to wygląda...
A tak prezentuje się wnętrze
Teraz ogarniamy podstawy: reklama, pracownicy, ceny i otwieramy sklep!
Pierwszy towar!
Szalony tłum!
Praca wre
Pa!
Eeeee to już koniec historii Cory? No wieeesz xd Amber jaka litościwa i w ogóle, dała dziecku dach nad głową i pracę a ta mała niewdzięcznica jeszcze Stevena wystraszyła, co za bezczelność! Powinna im na kolanach dziękować, o!
OdpowiedzUsuńWiem! :D Niespodzianką na setną notkę będzie ślub May i Davida:D Powiedz że tak... ;_;
Ta piekarnio-restauracyjka fajnie wygląda, tak przytulnie :3
Nominowałam Cię do liebster blogger award: http://shiny-sims.blogspot.com/2015/04/liebster-blog-award.html
UsuńSpokojnie, Cora jeszcze wróci :)
UsuńA co będzie, jeśli powiem, że niespodzianką na setną notkę nie będzie ślub Davida i May? :D
Cora ślicznie wyglądała w pierwszym i drugim wcieleniu <3
OdpowiedzUsuńSzkoda że to już koniec jej historii....
Fajnie wygląda ta piekarnio restauracyjka ^^
Cora wróci... i to w wielkim stylu #dzika #fantazja
UsuńWątek z Corą śmieszny był. XD Kosmici doszli w dodatku czy to tylko taka Twoja historia? :D
OdpowiedzUsuńŁadne są te nowe włosy Amber, na pewno lepsze niż niebieskie... choć nadal gorsze od naturalnych! ;D
Kosmici doszli w dodatku... Chciałam ich przetestować, więc wymyśliłam taką oto historię ;)
UsuńHistoria Cory bardzo ciekawa :D Amber jest taką dobrą simką, zlitowała się nad nieznajomym dzieckiem, a Cora taka niewdzięczna! Fajnie, że kosmici wrócili, choć, szczerze mówiąc, bardziej podobali mi się w poprzednich odsłonach. Biznes May wygląda ładnie. Ciekawe czy okaże się sukcesem :) Setna notka to naprawdę coś, będę czekał!
OdpowiedzUsuń